Twardy brexit z przypadku
Theresa May może teraz sama grać na dalsze, nawet roczne, przedłużenie negocjacji. W ten sposób wywarłaby presję na radykalnych zwolenników brexitu, żeby poparli jej wersję umowy i szybko wyszli z UE. Bo w razie przedłużenia negocjacji zwiększyłaby się szansa na pozostanie Wielkiej Brytanii w UE – mówi „Rzeczpospolitej" Agata Gostyńska-Jakubowska, ekspertka Centre for European Reform.